Tatuaże w dzisiejszych czasach podobają się wielu osobom. Kiedyś ludzie kojarzyli tatuaże głównie z więzieniem i starsi ludzie często dalej mają takie myślenie, młodsi ludzie jednak traktują to bardziej jako ozdobę. Patrząc na ulicy w lato wiele osób ma tatuaże, celebryci na Instagramie tak samo. Więc czy warto otworzyć studio tatuażu?
Studio tatuażu może być bardzo opłacalnym biznesem. Nie jest to jednak prosty biznes. Po pierwsze trzeba potrafić rysować i tatuować, a więc na start musimy włożyć trochę kapitału w treningi i szukanie własnego stylu. Konkurencja w tej branży jest ogromna, jednak patrząc w internecie wielu jest tatuażystów, a mało jest dobrych w tym fachu, a więc jak będziesz wyróżniał się umiejętnościami i stylem to znajdziesz też klientów. Po pewnym czasie potrzeba też będzie kogoś zatrudnić, ponieważ nie będziemy w stanie wszystkich obsłużyć. Ogromnym plusem własnego studia tatuażu jest na pewno czas pracy. Pracujemy kiedy chcemy i ile chcemy choć oczywiście wiąże się to z ilością zarobionych pieniędzy. Plusem własnego studia może być też to, że jak jesteśmy dobrzy i prowadzimy na przykład Instagram z naszymi pracami, to nie raz zdolni tatuażyści stają się celebrytami, obserwuje ich wiele osób, mają niezłe zasięgi i mogą reklamować chociażby rzeczy związane z tatuażami. Duży plus to próg wejścia w ten biznes. Liczą się tutaj bardziej umiejętności niż sprzęt. Przy dobrej reklamie i ładnych projektach na pewno znajdziemy klientów.
Niski próg wejścia stwarza ogromną konkurencję w tym biznesie. Idąc ulicą możemy zauważyć na każdym rogu jakieś studio, a gdy wchodzimy do sieci to możemy znaleźć wielu ludzi którzy tatuują bez studia i działalności. Przez to musimy być kreatywni marketingowo, aby się przebić.
Jeżeli mamy duszę artysty, potrafimy ładnie rysować i chcemy to robić to moim zdaniem warto założyć takie studio. Możemy zacząć od kilku kursów tatuaży, kupić maszynkę, tusze i ćwiczyć. Na start warto założyć Instagram i pokazywać tam nasze prace. Dzięki temu zdobędziemy pierwszych klientów. Mimo dużej konkurencji, zapotrzebowanie na tatuaże jest tak duże, że jest miejsce dla nowych tatuażystów. Fajne jest też to, że nie musimy działać na pełen etat i łatwo to połączyć ze zwykłą pracą na etacie. Jest to dobry sposób, aby dorobić parę złotych do wypłaty. Później jak zdobędziemy bazę klientów to możemy założyć własne studio i zrezygnować z pracy. Warto też wyrobić swój styl i wyróżniać się na tle konkurencji.